Ferie Zimowe w świetlicy MIŚ

Ferie Zimowe w świetlicy MIŚ

Zapraszamy do przeczytania relacji z atrakcji, które zapewniliśmy dzieciom ze świetlicy MIŚ we Wrocławiu.

Cytując wychowawczynię: Ferie w Misiu spędziliśmy bardzo aktywnie, wybrane przez nas wycieczki poszerzały wiedzę naszych podopiecznych, pozwalały poznać otaczający ich świat oraz przede wszystkim sprawiły im ogromną radość. Dzieci miały okazję wyskakać się w ulubionym parku trampolin GoJump, zobaczyć swoje ukochane zwierzaki w Zoo i Afrykarium, dowiedzieć się ciekawych rzeczy o otaczającej nas wodzie w Hydropolis, w MovieGate braliśmy udział w niezwykłym pokazie szalonego naukowca oraz zobaczyliśmy liczne iluzje optyczne, ostatni dzień ferii spędziliśmy w kinie na filmie Asteliks i Obelisk Imperium Smoka oraz świętowaliśmy urodziny jednej z naszych podopiecznych.

Dzieci były zachwycone każdym z wyjść. Dwa tygodnie naszego zimowiska były dla nich czasem na odpoczynek, zabawę i chwilą dla siebie, dostarczyły naszym podopiecznym pozytywnej energii na nadchodzące półrocze szkolne. Serdecznie dziękujemy za wsparcie i umożliwienie nam spędzenia tak ciekawych i radosnych ferii zimowych!

Kapibara to moje ukochane zwierzę, pierwszy raz widziałam je na żywo! Jest taka słodka! W zoo i afrykarium było super, mogłabym tam chodzić codziennie! Szkoda, że ferie się kończą. Dzisiaj są moje urodziny i byliśmy w kinie, wycieczka była jak prezent urodzinowy. Kończę dziś 8 lat! Wszyscy śpiewali mi sto lat, jest mi bardzo miło. To fajne urodziny, fajnie mieć 8 lat.

 

Bardzo podobało mi się w MovieGate, uwielbiam eksperymenty, było ich tam pełno. Najlepsze były wybuchy ciekłego azotu, jak w filmie przygodowym! Nigdy czegoś takiego nie widziałem, iluzje optyczne też były super. Widzieliśmy też pająka z Harrego Pottera, wielki był. To był ten prawdziwy, był w filmie. Naprawdę, walczył z nim prawdziwy Harry Potter, on jest z Hogwartu. Było ekstra (chłopiec 11 lat).

 

GoJump to moje ulubione miejsce, mogłabym tam mieszkać. Uwielbiam skakać, graliśmy w chowanego, ja schowałam się w basenie z piankami. Cieszę się, że tam poszliśmy. Otworzyli też nowe atrakcje, było najfajniej (dziewczynka, 13 lat).

 

Tyle było tych wycieczek, że trudno wybrać najfajniejszą. Wszystkie były super, podobało mi się w Hydropolis, był taki jakby ogień, który nie był gorący, to była taka kolorowa para wodna. Widzieliśmy też zwierzęta, które żyją bardzo głęboko pod wodą, tam gdzie my nie możemy. Dowiedzieliśmy się ciekawych rzeczy, Pani nam o nich mówiła. Opowiadała też o meduzach, bardzo lubię te zwierzęta, widzieliśmy je w Afrykarium (chłopiec, 10 lat).