Cztery kobiety – każda ze swoją piękną i unikalną historią. Mądre, dobre, zaangażowane i pełne życia. Cztery bohaterki wiosennej kampanii „Napisz Testament”. Od każdej z nich możemy wyciągnąć piękną życiową lekcję…
Izabela Stupka – bionanoiżynierka. Iwona Grześkowiak – specjalistka ds. socjalnych. Marylin Monroe – aktorka. Małgorzata Wiśniewska – dziennikarka. Co je łączy? To, że spisany testament dał bardzo wiele dobra im lub osobom z ich otoczenia.
Dziewczyna od „złotych klatek”
Jako mała dziewczynka Izabela Stupka edukowała swoje lalki i pluszaki. Marzyła o zostaniu nauczycielką, jednak po obejrzeniu filmu Dustina Hoffmana „Epidemia” zapragnęła sięgnąć dalej. Zafascynował ją świat nauki, chemii i odkrywania nieznanego mikroskopijnego świata. Postanowiła studiować biotechnologię i swoje postanowienie zrealizowała.
Na uczelni została stypendystką programu START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej z wyróżnieniem za nowatorskie osiągnięcia w zakresie biotechnologii, genetyki i biologii molekularnej. I to jest niesamowicie ciekawa historia… Bo jej stypendium zostało ufundowane przez prof. Wacława Szybalskiego, światowej sławy biotechnologa i genetyka, ale już po jego odejściu. Prof. Szybalski zostawił w swoim testamencie zapis, w którym część swoich dóbr przeznacza dla Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, aby ofiarowała je młodym, wybitnym naukowcom w formie stypendium. A teraz bionanoinżynierka dr Izabela Stupka tworzy armię zdolną pokonać raka…
Ikona popkultury zatroskana o psychiatrię
Każdy z nas kojarzy Marylin Monroe. Aktorka – wręcz ikona popkultury, a z drugiej strony obciążona traumami kobieta, której życie nie układało się tak, jak by chciała… Wciąż poszukująca miłości i akceptacji ludzi, pomimo sukcesów – niepewna swojego talentu i umiejętności aktorskich, korzystała z psychoterapii, ale też popadała w coraz większe uzależnienie od środków zmieniających świadomość.
Marilyn napisała swój testament 14 stycznia 1961 r. Testament złożono w sądzie Nowego Jorku 12 dni po jej śmierci. Dokument niemal natychmiast został zakwestionowany przez jedną z menedżerek finansowych Marilyn, ale już w październiku tego samego roku nowojorski sąd uznał niepodważalną ważność dokumentu. W testamencie Marilyn obdarowała m.in. swoją przyrodnią siostrę Bernice, osobistą sekretarkę May, przyjaciół Normana i Heddę Rostenów, a także swojego trenera aktorstwa Lee Strasberga. Ale co najważniejsze… aż 25 proc. majątku przekazała dr Marianne Kris, lekarce psychiatrii, u której się leczyła, celem – cytat: „wspierania pracy takich instytucji lub grup psychiatrycznych, jakie wybierze…” Dr Kris przekazała pieniądze na działalność Anna Freud Centre, klinikę dziecięcą w Hampstead w Londynie.
Pokonała raka
O tym, że jest chora na raka, Iwona Grześkowiak dowiedziała się (jak to często bywa) przez przypadek. Długie miesiące leczenia, wlewy chemioterapii, radioterapia, hormonoterapia… Walka o życie, mimo że wygrana – spustoszyła jej organizm. Pozostała jednak pasja do życia i chęć pomocy innym. Teraz Iwona pracuje w Fundacji im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ, gdzie spełnia się zawodowo. Opowiada, że w ostatnim czasie do organizacji zgłosił się Pan, który chciałby zapisać w testamencie swoje dobra materialne na rzecz Fundacji PODAJ DALEJ. To piękny gest, a niestety wiele ludzi nie wie, że organizacji pożytku publicznego też można zapisać dobro w testamencie…
Nie wahaj się, zapisz dobro!
Czy myślałeś kiedyś o napisaniu swojego testamentu? Jeśli tak, to nie wahaj się ani chwili! A jeśli nie… to mamy nadzieję, że opowiedziane historie pokażą Ci, że warto to zrobić.
W każdym wieku, bo testament to nie „ostatnia”, ale „najważniejsza” wola.
Wejdź na stronę Napisz Testament i dowiedz się więcej szczegółów. Zostań #DOBROwiecznym ❤️